Wielkanoc 2016

Jest takie miejsce, gdzie szczególnie miło przywita Państwa Wielkanocny Zając, hojnie obdarowując wiosennym bukietem atrakcji i miłych chwil spędzonych z najbliższymi. Miejsce to doskonale wie, jak podzielić się klimatem nadmorskiej wiosny w tym wyjątkowym czasie. Marina Mielno. Z widokiem na jezioro. ZAPRASZAMY

Czas Wielkiej Nocy w Marina Mielno. Z widokiem na jezioro dobiegł końca. Pogoda nas rozpieściła i całe święta świeciło u nas piękne wiosenne słońce. Można było spacerować i brzegiem morza i naszego jeziora. Serdecznie dziękujemy naszym gościom za ten czas spędzony w miłej, rodzinnej atmosferze. Pobyt u nas, mamy nadzieję, był dla wszystkich przyjemnym czasem, relaksem i oddechem od codziennych spraw. Jak zwykle Szef Kuchni stanął na wyskości zadania. Królowały u nas jaja, mięsa, baby i mazurki. Był staropolski żurek oraz biała kiełbasa w dwóch wariantach. Nie zabrakło słodkości w formie serników, szarlotek, galaretek. Każdy miał czas skosztować tych smakołyków podczas bufetu słodkiego w niedzielne popołudnie. 

Goście już od soboty czuli u nas świąteczny klimat poprzez przepiękne dekoracje świąteczno - wiosenne zdobiące i hol i naszą restaurację. Od rana szykowaliśmy święconkę abyśmy wspólnie z naszymi przyjaciółmi zgodnie ze zwyczajem, mogli poświęcić pokarmy w naszym mieleńskim kościele, które spożywaliśmy w niedzielny poranek. Spacer był cudowny. Piękna pogoda, doborowe towarzystwo - czego można chcieć więcej?  Dzieci popołudniu miały też super animacje dekorowania pisanek różnymi metodami. I mali i duzi mieli pełne ręce roboty. Pisanki były prześliczne i przez całe święta zdobiły nasz stół wiejski. Wieczorem dla męskiej połowy gości przygotowaliśmy wieczór z piłką nożną. Nasza reprezentacja nas nie zawiodła i wygrała towarzyski mecz z Finlandią 5:0 . Dzieci po meczu miały seans bajkowy. Na kocach i pufach zajadając popcorn, mogły obejrzeć bajkę Minionki - śmiechów było co niemiara. 

Niedzielę rozpoczeliśmy od świątecznego śniadania z pysznościami i tradycyjnymi daniami przygotowanymi przez naszych kucharzy. Było szukanie słodkości zająca , który ukrył wokół naszego obiektu czekoladowe niespodzianki naszym najmłodszym gościom. Każdy znalazł jakiś słodki upominek. Popołudniu częstowaliśmy słodkimi wypiekami i kawą a wieczorem pyszną jakże świąteczną kolacją.

Poniedziałek był u nas mokry jak nakazuje zwyczaj polski ale też ponownie przepyszny i słodki dzięki naszej ekipie z kuchni.

Wszystko co dobre zawsze się kończy.... niestety i ten czas z naszymi gośćmi upłyną bardzo szybko i nadszedł czas powrotu do domów.... choć duża część gości zachwycona pogodą i naszym obiektem zdecydowała się zostać z nami jeszcze do wtorku za co serdecznie dziękujemy.

Zapraszamy w przyszłym roku :-)

Oto krótka fotorelacja z Wielkanocy 2016 w Marina Mielno

KORONAWIRUS a nasza działalność

KORONAWIRUS a nasza działalność